
Tesla stała się szóstą firmą z kapitalizacją rynkową przekraczającą 1 bilion dolarów po tym, jak gigant wynajmu samochodów Hertz złożył pod koniec 2021 r. rekordowe zamówienie na 100 000 tesli na swoją flotę. Cena akcji Elona Muska wzrosła o 12% w zaledwie pewnego dnia, stając się drugą najszybszą firmą, która po Facebooku osiągnęła bilion dolarów.
Ale wkrótce potem Tesla opuścił klub warty bilionów dolarów. Notowania akcji Tesli mogły być nieprzyjemnym szokiem dla inwestorów stawiających na pojazd elektryczny kontrolowany przez firmę po szybkich wzrostach akcji z turbodoładowaniem. Mogą się zastanawiać, czy Tesla może odzyskać siły i ponownie stać się korporacją wartą bilion dolarów.
Dlaczego akcje Tesli spadają?
Droga firmy do wartości bilionów dolarów była dość szybka; po Meta Platforms, Inc. stała się drugą najszybszą firmą, która to zrobiła. Z drugiej strony spadek był podobnie dramatyczny.
Cena akcji Tesli od jakiegoś czasu była pod presją. Wielu analityków uważa, że cena akcji jest zawyżona. Akcje spółki mają kroczący wskaźnik ceny do zysku (P/E) na poziomie 307,86, pomimo niedawnego spadku cen. Mimo że sprzedają więcej samochodów, konkurenci, tacy jak General Motors Company (GM) i Ford Motor Company (F), mają odpowiednio wskaźniki P/E na poziomie 7,64 i 27,44.
Wykonanie opcji na akcje przez CEO i współzałożyciela Tesli Elona Muska to kolejny czynnik przyczyniający się do niedawnego spadku wartości firmy. Według analityków sprzedaż hurtowa zwiększyła presję na spadki akcji. W poniedziałek, 13 grudnia, Musk sprzedał 934 091 akcji za 906,5 miliona dolarów, co czyni go jedną z jego ostatnich sprzedaży. Po sprzedaży akcji o wartości 9,85 miliarda dolarów w listopadzie, w grudniu sprzedał akcje o wartości 2,87 miliarda dolarów.
Spadek Tesli wynika również z kwestii makroekonomicznych. Obawy związane z oczekiwanym ogłoszeniem stóp procentowych Fed spowodowały wczoraj, że rynki wpadły w korkociąg. Podwyższenie stóp procentowych przez agencję może mieć negatywny wpływ na akcje o zawyżonych wycenach, ponieważ może skłonić kapitał do migracji z ryzykownych rynków do instrumentów i akcji o wyższych stopach zwrotu.
Czy Tesla powróci?
Podczas pandemii fundamenty akcji mogły ulec zmianie na rynkach akcji, ale działalność firmy umocniła się. W Austin i Berlinie otworzyła kolejne zakłady produkcyjne. Fabryka w Szanghaju, która została otwarta w styczniu 2020 r., przewyższała Fremont w Kalifornii pod względem zdolności produkcyjnych i służyła jako centrum eksportu samochodów do Europy. Ponadto firma poczyniła postępy w badaniach nad samodzielnym prowadzeniem pojazdu i wyprodukowała nową chemię akumulatorów.
Analitycy uważają, że długoterminowa historia firmy zostanie zachowana, jeśli fundamenty gospodarcze będą się nadal poprawiać, zwłaszcza w świetle globalnego dążenia do ekologicznych samochodów. Według analityka Wedbush Securities, Dana Ivesa, cena akcji Tesli wynosi 1400 USD. Według Ivesa „zielona fala przypływu” spowoduje w ciągu następnej dekady 5 bilionów dolarów szansy rynkowej, z Teslą na czele.
Ives dołącza do analityka Jefferies Group, Philippe'a Houchois, który podniósł swoją cenę docelową Tesli do 1400 USD z 950 USD dzięki „bezprecedensowym zwrotom w punkcie sprzedaży ryżu marki zmierzającym w kierunku sektorów masowych” w III kwartale. Tesla jest bardziej „wyskalowana” niż większość producentów oryginalnego sprzętu (OEM), według Houchois, i „jest w stanie zmienić Legacy o sumie zerowej w grę ujemną”. Tymczasem Adam Jonas z Morgan Stanley, znany byk Tesli, ma docelową cenę 1200 dolarów za akcje Tesli.